Dawno mnie nie było, a to dlatego, że miałam mnóstwo spraw do załatwiania i nie miałam czasu na 'blogowanie' ;) Ale już jestem, a to dlatego że dzisiaj Walentynki! <3 Święto zakochanych.
Z racji tego, życzę Wam aby ten dzień a już właściwie wieczór był spędzony o ile to możliwe z kimś kto jest dla Was Wyjątkowy. Niech miłość kwitnie nie tylko w Walentynki!
Ja sprawiłam sobie prezent walentynkowy w postaci nowej prymulki. Można taką nabyć za jedynie 1 zł w sklepie Praktiker (nie wiem czy jeszcze jest ;)
Primula vulgaris
Nazwa polska: pierwiosnek pospolity, pierwiosnek bezłodygowy
Pochodzenie: Europa, Azja Mniejsza, Afryka Północna
Opis: Roślina zielna o dużej rozecie miękkich, zielonych, podłużnie owalnych liściach. Po chłodnym, zimowym spoczynku wyrastają z jej środka liczne kwiaty, tworząc gęste kępy. Kwiaty w kolorach białym, żółtym, pomarańczowym, różowym, czerwonym, niebieskim, dwubarwne.
Wymagania: Jako roślina gruntowa, uprawiana w pokoju wymaga stanowiska jasnego i chłodnego; temp. 10-15 stopni
Pielęgnacja: Stałą wilgotność i umiarkowane nawożenie do czasu zakończenia kwitnienia, potem posadzić do ogrodu w miejsce półcieniste.
Rozmnażanie: Z nasion
Dostępność: XI-IV
Szkodniki/choroby: Mszyce, plamistość obwódkowa liści.
Życzę Wam duuużo miłości, szczęścia i wszystkiego dobrego! <333
P.S. A już jutro recenzja miss sporty (baza, top coat i odżywka na skórki).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz